...dziś kwitnąco 🌷 - krokusy z bibuły 😏
Miszmaszkowy tutorial;
wykorzystałam:
kolorową bibułę marszczoną, cienkie papierowe serwetki, klej, nożyczki, wykałaczki, klej z brokatem,
dużo czasu i cierpliwości ;)
Zaczęłam od przygotowania pręcików:
serwetkę przecięłam na pół, zrobiłam nacięcia, skręciłam paski palcami do połowy,
a końcówki pasków pokryłam klejem z brokatem.
Złożyłam (choć potem odcinałam, bo łatwiej) część chusteczki
(zamiast niej można też użyć bibuły - ja po prostu nie miałam białej pod ręką),
przykleiłam do wykałaczki, zwijając w rulonik.
Dla moich potrzeb wykałaczki wystarczyły, do długich łodyg polecam drucik.
Następnie przygotowałam płatki:
pocięłam bibułę na paski (ok 4x10cm), po środku skręciłam pasek, jak papierek od cukierka)
i złożyłam go na pół, docisnęłam bibułę w miejscu zawinięcia i uformowałam łódeczkę
(znacznie ładniej wychodzą płatki-łódeczki jeśli korzysta się z krepiny),
odcięłam boki z ukosa -powstały płatki zwężone u dołu.
Skleiłam dwie warstwy płatka u dołu...
...i przykleiłam do pręcika pierwszy płatek, potem drugi, trzeci, i czwarty.
Dobrze jest przygotować sobie sporo pręcików i płatków, a potem sklejać - idzie znacznie szybciej;)
Pręciki polecam przygotować najwcześniej,
żeby klej z brokatem wysechł i nie przyklejał się do płatków.
Kolejny etap - listki;
...wycięłam i przykleiłam.
Na koniec owinęłam łodyżkę-wykałaczkę paskiem zielonej bibuły.
Gotowe 😄
Dodam jeszcze, że pręciki przy żółtych krokusach ozdobiłam klejem z niebieskim brokatem,
a fioletowe i różowe - srebrnym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)