Czasem tak bywa, że i dziecku się coś nie podoba...
Kupiłam starszej córce bluzkę na długi rękaw, ale gdy już metki poodrywane,
to nie ma jak zwrócić do sklepu, skoro dziecku wyjątkowo dany krój nie leży.
Co zrobiła mama?
- pocięła, powyciągała, pozszywała i ubrała córkę młodszą ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)