Gra Plants vs Zombies: Garden Warfare 2 stała się ulubioną nie tylko mojego chrześniaka,
ale i córek, obu!
Uszyłam słonecznika (Sunflower), a teraz przyszła pora na groszko-plujki.
Dziś powstał ten ognisty (Fire Peashooter), choć łatwo nie było,
gdyż nigdzie w Internecie nie znalazłam takiej maskotki, aby móc się wzorować.
Pierwowzorem był obrazek z gry:
...a miszmaszkowy pluszak wygląda tak:
Dziecko jest zadowolone ;)
Plujka, co to w grze ognistymi kulkami pluje,
uszyłam w całości z polaru i wypełniłam kulką silikonową.
Polarowe ogniste oczko przyszyłam ręcznie.
Łodygę i listki wypełniłam ile się dało, żeby maskotka była stabilna.
Listki uszyłam inaczej, niż w słoneczniku, łatwiej efektowniej
- teraz są bardziej podobne do oryginału.
...czeka mnie jeszcze uszycie zielonego groszka plujka,
do którego być może pokuszę się o tutorial.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)