...miałam uszyć sobie jakąś cudaczną podusię do szpilek, ale zaczęłam robić porządki (znowu!) i dokopałam się do za małego zimowego pajacyka córki - ot i po odcięciu pętelek na guziki od stópek kombinezonu powstała moja podusia (włożyłam jeden bucik w drugi, żeby środek nie był pusty;)
Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń