28 czerwca 2014

Brzumisia w rozmiarze XL

Uszyłam jakiś czas temu literki - imię koleżanki mojej córci na 7 urodziny a do tego uszyłam jeszcze w prezencie Brzumisię w rozmiarze XL, ostrzegam - dużo zdjęć:)





Oczywiście oczka i pyszczek są wyszywane ręcznie a rumieńce robione z uczuciem ;) 


Kilka detali:




A tak się Brzumisia prezentuje na golasa, bo sukienka jest oczywiście zdejmowana, żeby mogła wygodnie spać ze swoją właścicielką:



Brzuszkietka (mają takie Troskliwe Misie z bajki a ja bardzo lubię to określenie;) również jest przyszywana ręcznie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)