23 stycznia 2014

Uzależniam się od nietoperzy

...coś w tym jest, uzależnić można się od wszystkie a mnie dopadlo nietoperzowe szaleństwo- uszyłam kolejnego bluzko-tuniko-nietoperza i już szperam w szafie w poszukiwaniu materiału na następnego. Rękawki , jak widac na pierwszym zdjęciu, mają długość 3/4, bo ja takie poprostu lubię;) Korona to też rękodzielnictwo, tyle że mojej starszej córci ;)





Na dole wszyłam gumkę, dla odmiany


Kołnierz jest rozszerzany ku górze 



...i różnie się układa



Nietoperze polubiłam, bo nie krępują ruchów, a to dla mnie ważne 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)