Dziś na serio zabrałam się za torbę dla Ani i koniecznie się pochwalę, mimo że już grubo po północy, że pierwszy raz wszyłam ukrytą kieszeń na suwak - zawsze mi się wydawało, że to bardzo trudne i odwlekałam, ile mogłam. Znalazłam jednak w Internecie łatwy i przejrzysty tutorial, wykorzystałam i efekt jest taki:
Ja jestem zadowolona i myślę Aniu, koleżanko droga, że torba, którą zamówiłaś przypadnie Ci do gustu. Mnie się już podoba, choć jeszcze skończona nie jest.
Piękna kieszeń, pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuń