27 grudnia 2012

LALECZKA Z RAJSTOP

     Święta, święta i po świętach... przed tymi świętami napracowałam się wyjątkowo, ale taka praca to przyjemność. Stworzyłam kilka rzeczy i wypadałoby je pokazać, więc zacznę od szmacianej laleczki z pośladkami i szaloną grzywką a skończę na poduszkach nie do końca zwyczajnych, ale te już będą w innych postach.

Poniższą szmaciankę zrobiłam z myślą o chrzestnym mojej Domki, która ma mało wspólnego z lalkami ale dużo z muzyką. Początkowo lalkę nazwałyśmy z córką PAN NUTEK, ponieważ z grubego filcu wycięłam jeszcze kształt nutki i włożyłam pod pasek na brzuszku - niestety nie ma jej na zdjęciach. Potem jednak, jak tak popatrzyłyśmy sobie na niego dokładnie, córka stwierdziła, że jest "krzywy". Chodziło o to, że nierówne i nierówno ma przyszyte nóżki itp ...ale to przecież prototyp, więc ma prawo, prawda? Tak, czy siak - zmieniłyśmy jego imię na KRZYWUSEK.


SZMACIANA LALECZKA

Lalka przytulanka wykonana ręcznie z materiałów wtórnych i kilku koralików. Wypełniona wkładem poliestrowym, więc mięciutka i gotowa do bezpiecznego prania. Czapeczka się nie zdejmuje, ale można nieco odgiąć pas, a wtedy...widać śmieszne pośladki. 

Zaczęło się od dziurawych rajstop moje Domki - nie byłabym sobą, gdybym ich do czegoś nie wykorzystała ;) 


... a skończyło się na lalce szmaciance:



Lalka w sumie nie wymaga wielu umiejętności i robi się ją bardzo przyjemnie. najpierw trzeba uciąć kawałek nogawki od rajstop:


Odcięty kawałek trzeba wypełnić wkładem poduszkowym i zawiązać na końcu nitką zostawiając trochę materiału, bo z niego powstaną włosy. Do tak powstałego brzuszka należy przyszyć nogi, czyli małe kuleczki - zawinięte kawałki wkładu poliestrowego:


Zbyt długie wystające rogi dobrze jest obciąć, żeby łatwiej i ładniej przyszyć nogi do tułowia.


W ten sam sposób przyszywamy ręce - nieco mniejsze. Potem wystarczy oddzielić głowę od brzuszka, robiąc kilka pętli i zawiązując nitkę:


... a żeby brzuszek miał pępuszek wystarczy mały koralik:


Nitkę trzeba przeciągnąć przez brzuszek, pociągnąć, ale nie odcinać, 
bo przyda się do uformowania pośladków;)



... o właśnie tak:



Skoro "ciało" jest już gotowe, można przejść do wykończenia - najpierw oczy i nos z koralików:


Buzia z czerwonej nitki prawie uśmiechnięta:


Fryzura jest wyjątkowo prosta - wystający materiał trzeba pociąć w paski 
i całość przyszyć delikatnie, żeby utworzyć grzywkę.


Na koniec jakieś ubranko; czapka z czarnego polaru - koniecznie jak u skrzata i z pomponikiem na dole (pomponik jest kupny, ale można zrobić samemu):


... mile widziana jest też kamizelka - również polarowa, którą można zdjąć w każdym momencie:


Brakuje jeszcze spodenek, żeby zakryć szewki od przyszycia nóżek.


Spodenki i pas też są polarowe, bo łatwo ten materiał wykorzystać do szycia ręcznego.
Ot, i KRZYWUSEK jest gotowy ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)