24 listopada 2012

MATERIAŁY

... działo się, działo dużo od mojego ostatniego wpisu, ale jakoś sił dziś nie mam, żeby to opisywać. Wspomnę tylko, że wstawiłam nową stronę na blogu z moimi materiałami (oczywiście nie wszystkimi) za namową pewnej Pani. Wykorzystuje ten fakt również moja (od niedawna) 5-latka, która zamiast zajrzeć do szafy i wybrać sobie materiał na nowego misia, to szuka okazji, by posiedzieć przed monitorem i poklikać w klawiaturę, czy też poruszać myszką...i wybiera, wybiera i oczywiście długo się zdecydować nie może;)  

...ostatecznie wybór padł na nr 6 z tej strony: 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)