8 sierpnia 2015

Jak podróżować, to wesoło i wygodnie

Komu w drogę, temu motylki ;) Uszyłam dla moich milusińskich takie zestawy podróżne do auta:



Poduszki pod głowę to wspaniałe motylki uszyte według mamamiszyje.pl 


Następnym razem zszyję je po swojemu, tym razem zmieniłam tylko rozmiary


...jak widać - w aucie też będzie wygodnie


...i oczywiście motylki się ładnie składają:


Zabawki podróżne własnej roboty - bezcenne, takie proste a takie pomysłowe.
Wystarczy ryż, trochę materiału, cerata przezroczysta (kupiłam w sklepie Jysk)
 i drobiazgu wszelakiego rodzaju.


Swoim dzieciom włożyłam do środka tyle samo i takie same przedmioty, 
abyśmy mogli urządzać w aucie zawody 'kto pierwszy znajdzie...'
To nasz zestaw do szukania:


O ile nakrętki i spinacz znajdujemy łatwo, o tyle małe guziczki i kuleczki to prawdziwe wyzwanie, więc za najmniejsze przedmioty można przyznawać po 2 punkty.

Wariacji szukania można wymyślić wiele:
- znajdź niebieską nakrętkę, różowy kwiatek, szklaną kulkę itp
- znajdź jakiś guzik, jakiś koralik itp
- znajdź coś plastikowego, drewnianego, metalowego itp
- znajdź coś okrągłego, prostokątnego, podłużnego itp
- znajdź coś żółtego, czarnego itp

***

Uszyłam też dziewczynkom ochraniacze na pasy bezpieczeństwa w najprostszej możliwej formie.
Użyłam ociepliny, żeby były miękkie; przeszyłam na środku, żeby się lepiej składały na pół;
i naszyłam rzepy, aby łatwo je (de)montować.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)