Przedstawiam Rozczochrańca, którego uszyłam z okazji dziury w dżinsach;)
Potworek jest dla Kuby, więc sam też jest chłopcem.
Rozczochraniec siada, gdzie chce i się nie przewraca,
bo w stopach i w brzuchu ma drobną fasolkę, cała reszta ciała to puchaty wkład poduszek.
Kilka szczegółów:
Profil prawy, profil lewy
Potworek jest doskonały do zabawy w dzień i przytulania w nocy,
ale ma też praktyczną kieszonkę na skarby
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)