W weekend nastąpiła długo oczekiwana przez moją córcię wizyta u jej koleżanki, Oli. Do kogo, jak do kogo, ale w odwiedziny do przedszkolnej "psiapsiółki" nie można iść z pustymi rękoma, więc powstał pomysł na szybki prezencik - pluszowego ząbka z kieszonką na prawdziwe ząbki. Od szybkiego pomysłu do szybkiej realizacji nie minęło dużo czasu - oto efekt:
PAN ZĄBEK NA ZĄBKI
Pluszowa, miła w dotyku maskotka w kształcie zęba, która najbardziej przyda się małym dzieciom, bo prędzej czy później jakiegoś prawdziwego ząbka stracą a wówczas uśmiechnięty Pan Ząbek będzie nieocenionym przyjacielem, który go bezpiecznie przechowa w swojej buzi-kieszonce. Zabawka jest uszyta maszynowo z ręcznie przyszytymi guzikowymi oczyma oraz nitkowymi brwiami. Duża pętelka pozwala na zawieszenie w dowolnym miejscu i łatwe przenoszenie przez malucha. Wypełnienie stanowi poliestrowy wkład z poduszek, który można prać w pralce.
... a w całym pomyśle najzabawniejsze okazało się to, że mam Oli jest dentystką ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)