… to był mój
pierwszy facebook’owo-bloggowy konkurs(ik) – ogłoszony na próbę i świadomie bez
rozmachu. Zasady były proste i z ogłoszeniem wyniku będzie tak samo. Nie
spodziewałam się wielu komentarzy, chociażby ze względu na bardzo krótki czas
trwania, ale mam nadzieję, że kolejny wzbudzi więcej emocji, bo i nagroda
będzie bardziej atrakcyjna ;)
Nikt nie
odgadł, co uszyłam. Wśród strzałów* były: kapelusz, słoneczko, kwiatek, wiatraczek,
koszyczek, poduszka, abażur, kilka poduszek-kwiatków i osłonka na doniczkę, a
tak naprawdę stworzyłam FILIŻANKĘ.
Mimo tego,
że nikt nie zgadł, zwycięzcę należy wyłonić i zdecydowałam się wysłać nagrodę do Justyny
M Draft, która wymyśliła osłonkę na doniczkę
a to dlatego, że właśnie ją planowałam
uszyć na samym początku. Popatrzyłam jednak, pomyślałam i doszyłam ucho oraz
talerzyk – tak powstała materiałowa filiżanka na drobiazgi, pasująca do zestawu, jaki uszyłam wcześniej.
Gratuluję
zwycięzcy, dziękuję nielicznym za udział w konkursie i zapraszam (kiedyś) na
następny a proces tworzenia filiżanki możecie sprawdzić tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i podwójnie za komentarz ;)